Jaka jest najlepsza szczoteczka soniczna w 2019 roku?

Czy zwykła szczoteczka manualna jest wystarczająca aby zadbać o higienę jamy ustnej? Otóż… zasadniczo tak. Jeżeli tylko nasza technika szczotkowania jest w pełni prawidłowa, na mycie zębów poświęcimy przynajmniej 2 minuty, a także wyczyścimy przestrzenie międzyzębowe za pomocą nici dentystycznej. Problem w tym, że technika szczotkowania większości osób nie jest doskonała, a wg badań przeciętnie na umycie zębów tradycyjną szczoteczką poświęcamy 46 sekund. Większość osób również nie stosuje regularnie nici dentystycznej.

Dlatego bardzo praktycznym wynalazkiem jest elektryczna szczoteczka do zębów. Szczoteczka taka większość pracy wykonuje za nas – wystarczy przyłożyć ją do zębów i powoli przesuwać. A w porównaniu do tradycyjnych szczoteczek elektrycznych, wyjątkowe walory użytkowe mają szczoteczki soniczne, które jako jedyne mają zdolność czyszczenia miejsc, których włosie szczoteczki nawet nie dotknie.

Jak to możliwe? Otóż dzieje się tak, gdyż szczoteczka soniczna wykorzystuje fale dźwiękowe. Generowanie wibracje wprawiają w ruch ślinę zmieszaną z pastą do zębów i tak powstałe mini bąbelki z impetem wnikają w zakamarki, do których fizycznie szczoteczka nie sięga.

Tylko jaką szczoteczkę soniczną wybrać, którą warto kupić? Na rynku jest mnóstwo modeli, samych szczoteczek Philips Sonicare naliczyliśmy w sklepach prawie 100! Różnią się one często tylko detalami, a nawet sami producenci nie bardzo kwapią się do wyjaśniania różnic między nimi. Jednocześnie rozpiętość cenowa jest ogromna, najtańszą szczoteczkę można kupić za ok. 100 zł, a najdroższe kosztują nawet grubo ponad 1000 zł.

Aby pomóc w wyborze spędziliśmy 29 godzin przedzierając się przez szczoteczki soniczne dostępne aktualnie w sklepach. Porównywaliśmy parametry, wyposażenie, opinie użytkowników. Nawet rozmawaliśmy z dentystą. Jaki jest rezultat?

Naszym zdaniem najlepsza szczoteczka soniczna jaką można kupić w 2019 roku biorąc pod uwagę stosunek ceny do możliwości to Philips Sonicare HealthyWhite HX6762/43. Skuteczność technologii Sonicare jest potwierdzona badaniami klinicznymi, szczoteczka jest dobrze zaprojektowana, wygodna i bezpieczna.

Osoby mające mniejszy budżet powinny zwrócić uwagę na model Philips EasyClean HX6511/50, która jest skromniej wyposażona, ale równie skuteczna w czyszczeniu zębów. A jeżeli pieniądze nie są wielkim ograniczeniem polecamy Philips Sonicare DiamondClean HX9352/04 z bardzo bogatym wachlarzem opcji i wyposażenia.

Szczoteczki soniczne to nie tylko Philips – firma Oral-B oferuje bardzo udane modele, z których  najatrakcyjniejszy cenowo jest Oral-B Pulsonic Slim 1000. Również polska firma Seysso może pochwalić się dobrą szczoteczką soniczną o wyśrubowanych parametrach – Seysso Carbon Basic Black.

Poniżej zamieszczamy szczegółowe recenzje tych produktów oraz sporo przydatnych informacji o szczoteczkach sonicznych.

Philips Sonicare HealthyWhite HX6762/43 – niedroga a bardzo dobra szczoteczka soniczna

Szczoteczka soniczna Philips Sonicare HealthyWhite HX6762/43Firma Philips to niekwestionowany lider wśród producentów szczoteczek sonicznych. Szczoteczki Sonicare są na rynku już od 20 lat i kolejne, wciąż udoskonalane modele cieszą się niesłabnącą popularnością zarówno w USA jak i w Europie. Zbierają bardzo dobre opinie użytkowników i dentystów, a ich skuteczność w likwidacji osadów w sposób bezpieczny dla szkliwa i dziąseł jest potwierdzona licznymi badaniami klinicznymi. W kwestii dziąseł trzeba podkreślić, że technologia Sonicare nie tylko jest dla nich bezpieczna, ale jak wykazały badania pomaga zauważalnie zmniejszać stany zapalne dziąseł, wykazując istotną przewagę nad szczoteczkami rotacyjnymi.

Warto przy tym zauważyć, że wszystkie szczoteczki Sonicare będące aktualnie w sprzedaży (poza szczoteczkami dla dzieci) korzystają z tej samej technologii sonicznej i wykonują dokładnie tyle samo ruchów na sekundę (62 tysiące, choć niektóre sklepy podają 31 tysięcy – jednak tak naprawdę nie ma to aż tak wielkiego znaczenia – o tym później). Różnią się opcjami, wykonaniem rączki, baterią, dołączonym wyposażeniem oraz końcówkami (choć znów – do każdej można dokupić i założyć dowolną końcówkę Sonicare).

Zatem każda szczoteczka Sonicare świetnie wyczyści nam zęby, a teoretycznie im wyższy i lepiej wyposażony model, tym lepiej. Jednak biorąc pod uwagę stosunek ceny do możliwości najlepszą szczoteczką soniczną Philips naszym zdaniem jest model Philips Sonicare Healthywhite HX6762/43.

Rączka szczotki jest starannie wykonana i dobrze leży w dłoni. Wygodnie się ją trzyma gdyż jest ogumowana, co korzystnie wpływa na ergonomię.

Jest ona wyposażona w dwa tryby pracy – standardowy „clean”, oraz dodatkowy wybielający „clean and white”. Tryb standardowy trwa 2 minuty, a co 30 sekund urządzenie przypomina aby przejść następnego miejsca – czyli najlepiej jamę ustną podzielić na cztery części i poświęcać 30 sekund na każdą ćwiartkę, np. góra przód, góra tył, dół przód, dół tył.

W trybie wybielającym po normalnym dwuminutowym czyszczeniu dodatkowo przechodzimy do 30 sekundowego wybielania. Podczas tego etapu należy skoncentrować się na widocznych, przednich powierzchniach zębów, aby usunąć z nich przebarwienia. Wg producenta w ciągu 2 tygodni możemy w ten sposób wybielić zęby o dwa stopni. Oczywiście pod warunkiem, że faktycznie mamy jakieś przebarwienia, gdyż jeżeli dopiero co mieliśmy profesjonalnie piaskowane zęby u dentysty, to szczoteczka niczego już bardziej nie wybieli. Ale na pewno zapobiegnie powstawaniu nowych przebarwień.

W wybielaniu pomocna będzie specjalnie pod tym kątem zaprojektowana końcówka DiamondClean, którą dostajemy w zestawie wraz ze standardową końcówką ProResults. Końcówki zmienia się łatwo i szybko, nie wymaga to użycia siły. Koszt zakupu takich nowych końcówek wacha się między 16 a 24 zł, w zależności od sklepu oraz wielkości opakowania – najbardziej opłaca się kupować największe zestawy, po 8 końcówek.

Szczoteczka Philips HX6762/43 jest wyposażona w mocną baterię litowo-jonową, która starcza nawet na 3 tygodnie. Przy czym chodzi tutaj o 3 tygodnie używania przez jedną osobę dwa razy dziennie – wszędzie w artykule gdy piszemy o tym na jak długo starcza bateria jest to kalkulowane w ten sposób. Zatem w przypadku używania urządzenia przez trzyosobową rodzinę, okres ten zawsze będzie proporcjonalnie krótszy. Zaletą jest tutaj też wskaźnik naładowania akumulatora, dzięki czemu szczoteczka nigdy nas nie zaskoczy niespodziewanym jego wyczerpaniem.

Dobrym rozwiązaniem jest program „Łatwy start”, polegający na tym, że szczoteczka na początku działa ze zmniejszoną mocą i w ciągu pierwszych 14 szczotkowań stopniowo zwiększa natężenie drgań, aż do osiągnięcia normalnej mocy. Dzięki temu osobom które wcześniej nie korzystały ze szczoteczki sonicznej dużo łatwiej się przestawić. Nie, żeby to było szczególnie kłopotliwe, po prostu na początku może się pojawić uczucie łaskotania dziąseł i na pewno nowością jest obecność w ustach napowietrzonej przez fale soniczne piany.

Szczoteczka soniczna Philips HX6762/43 to bardzo udany model. Bardzo skutecznie i delikatnie czyści zęby. Posiada wszystkie najbardziej cechy i funkcje które są najbardziej przydatne dla większości osób, a jednocześnie jest przystępna cenowo. Jedynym minusem dla niektórych może być jej różowy kolor – są dostępne bardzo zbliżone modele Philips Healthywhite w innych kolorach, jednak nie są aż tak atrakcyjnie wycenione.

Plusy Minusy
  • skuteczna i sprawdzona technologia
  • bateria litowo-jonowa, która starcza nawet na 3 tygodnie
  • dodatkowy tryb wybielający
  • łagodne wprowdzenie na początku użytkowania („łatwy start”)
  • wskaźnik stanu baterii
  • bardzo atrakcyjna cena
  • różowy kolor może nie wszystkim przypaść do gustu
Cena szczoteczki Philips Sonicare HealthyWhite HX6762/43: Zobacz najlepszą cenę.

Philips Sonicare HealthyWhite HX6762/43 vs EasyClean HX6511/50

Philips EasyClean HX6511/50A co dla osób które chcą kupić dobrą szczoteczkę ze sprawdzoną technologią Sonicare, ale zapłacić jak najmniej? Polecamy szczoteczkę Philips HX6511/50 – tu jest tylko to co niezbędne. Jeden, podstawowy tryb pracy, jedna standardowa końcówka ProResults. Rączka nie jest ogumowana, ale ma ergonomiczny kształt i dobrze leży w dłoni. Bateria ma pojemność wystarczającą na dwa tygodnie korzystania, czyli mniej niż w HX6762/43, ale na szczęście wciąż jest to ogniowo litowo-jonowe. Tak samo jak w droższym modelu o stopniu naładowania informuje wskaźnik baterii.

Również tak samo jak droższe szczoteczki urządzenie odmierzy nam 2 minuty czasu mycia, przypominając co 30 sekund o zmianie ćwiartki. Jest tu też przydatna funkcja EasyStart, która zmniejszając podczas pierwszych szczotkowań intensywność pozwala przyzwyczaić się do mycia z użyciem technologii sonicznej.

To dobra tania szczoteczka soniczna, polecana dla osób, które mają ograniczony budżet, ale chcą kupić solidne i sprawdzone urządzenie.

Philips EasyClean HX6511/50 vs CleanCare HX3212/01

Szczoteczka Philips Sonicare CleanCare HX3212/01Philips CleanCare HX3212/01 to najtańsza szczoteczka Sonicare, ale wciąż to ta sama skuteczna technologia i 62 tysiące drgań sonicznych na minutę. Rączka jest bardzo prosta i nie ogumowana, przez co nie trzyma się jej najwygodniej. Biorąc pod uwagę, że to najtańszy model Philipsa, nie dziwi że mamy tylko jeden, standardowy tryb czyszczenia „clean”.

W zestawie znajdziemy tylko jedną, standardową końcówkę ProResults – choć szczoteczka działa ze wszystkimi końcówkami dla szczoteczek Sonicare oprócz elite. Zamiast nowoczesnej baterii litowo-jonowej niestety jest wyposażona w tani akumulator niklowo-metalowo-wodorkowy (NiMH), który wytrzymuje maksymalnie 10 dni. Biorąc pod uwagę, że szczoteczkę zwykle trzyma się na podstawce ładującej w łazience i doładowuje po każdym użyciu, w takim trybie lepiej sprawdzają się i mają większą trwałość baterie litowo-jonowe. Więc nawet z tego względu naszym zdaniem lepiej dopłacić te 30-40 złotych do modelu Philips HX6511/50.

Philips Sonicare DiamondClean HX9352/04 – szczoteczka na bogato

Szczoteczka Philips Sonicare DiamondClean HX9352/04Szczoteczka Philips HX6762/43 oferuje bardzo korzystny stosunek ceny do możliwości, ale jak budżet nam pozwala to dopłacając niecałe 200 zł możemy dostać całą gamę dodatkowych możliwości, które może nie są niezbędne, ale zwiększą funkcjonalność i zauważalnie podniosą przyjemność użytkowania.

Czarna szczoteczka soniczna Philips Sonicare DiamondClean HX9352/04 to również 62 tysiące ruchów na minutę i sprawdzona technologia gwarantująca efektywne czyszczenie zębów. Różnice tkwią w wyglądzie, dodatkowych opcjach oraz wyposażeniu.

Jeśli chodzi o wygląd urządzenie prezentuje się wręcz luksusowo, a wykonane jest bardzo solidnie. Dodatkowo zamiast zwykłej podstawki ładującej dostajemy elegancką szklankę do ładowania, którą można również płukać zęby po umyciu. To bardzo praktyczne. A jednocześnie taka ładna szczoteczka soniczna to świetny pomysł prezent.

Szczoteczka jest wyposażona w pełen wachlarz trybów, jest aż 5 programów do wyboru:

  • tandardowy „clean”
  • do masażu dziąseł „gum”
  • delikatne czyszczenie dla osób wrażliwych lub po zabiegach dentystycznych „sensitive”
  • polerowanie i delikatne usuwanie przebarwień „polish”
  • tryb wybielający „white”

W zestawie otrzymujemy aż dwie końcówki wybielające DiamondClean. Końcówki takie są trochę droższe od standardowych, cena jaką trzeba zapłacić za nowe to pomiędzy 19 a 26 zł za sztukę, w zależności od sklepu i wielkości opakowania.

Dostajemy też przydatne etui podróżne. Etui to pełni również funkcję ładowarki podróżnej, można je podłączyć do gniazdka albo nawet do portu USB, co jest świetnym pomysłem. Szkoda tylko, że to etui nie jest bardziej poręczne, ale jego rozmiar i waga wynika bezpośrednio z dodatkowej funkcjonalności ładowarki.

Plusy Minusy
  • skuteczna i sprawdzona technologia
  • efektowny wygląd
  • bogate wyposażenie dodatkowe
  • aż 5 trybów pracy
  • łagodne wprowdzenie na początku użytkowania („łatwy start”)
  • wskaźnik stanu baterii
  • droga, ale cena odpowiada możliwościom
Cena szczoteczki Philips Sonicare DiamondClean HX9352/04: Zobacz najlepszą cenę.

Oral-B Pulsonic Slim 1000 – solidna, dobra szczoteczka soniczna

Szczoteczka soniczna Oral-B Pulsonic Slim 1000Jeśli chodzi o szczoteczki elektryczne firma Oral-B kojarzy się jednoznacznie z modelami rotacyjnymi, produkowanymi we współpracy z firmą Braun. Jednak nie tak dawno Oral-B wprowadził do swojej oferty również szczoteczki soniczne, co więcej są to urządzenia bardzo udane. Który model najbardziej warto kupić? Jeśli chodzi o stosunek możliwości do ceny najlepsza szczoteczka soniczna Oral-B to… najtańsza z gamy Oral-B Pulsonic Slim 1000.

Co najpierw rzuca się w oczy to jaka ta szczoteczka jest smukła i lekka. Szczoteczki soniczne Oral-B to najmniejsze modele na rynku, niewiele większe niż zwykłe szczoteczki manualne. A co za tym idzie są bardzo poręczne i komfortowo leżą w dłoni.

Szczoteczka ma ładny design, jest dobrze wykonana i z wysokiej jakości plastików. Jest tylko jeden przycisk, za pomocą którego możemy zarówno włączać i wyłączać urządzenie, a także zmieniać tryby (tu drobny minus – czasami można niechcący zmienić tryb w trakcie mycia).

Niewielki rozmiar urządzenia oznacza jednocześnie, że do środka nie zmieści się duża bateria. Mimo, że szczoteczki Oral-B są wyposażone w bardzo dobre akumulatory litowo-jonowe, to wytrzymują maksymalnie 14 dni (tak jak wyżej pisaliśmy – używając jej dwa razy dziennie po 2 minuty). Naładowanie do pełna zajmuje ok. 8 godzin. Szkoda, że nie ma żadnego wskaźnika naładowania – gdy szczoteczka się wyładuje to zwolni, a potem się wyłączy.

Jeśli chodzi o ilość ruchów na minutę, to dla tej szczoteczki producent podaje 27000. Jest to oczywiście mniej niż w przypadku szczoteczek Philips, ale subiektywne wrażenie po umyciu jest takie samo – zęby są świetnie doczyszczone i gładkie, zero osadów, a dziąsła nie są podrażnione. Oczywiście na początku, tak jak w przypadku każdej szczoteczki sonicznej, trzeba się przyzwyczaić, na początku może trochę łaskotać. Warto też zaznaczyć, że szczoteczka pracuje cicho.

Oral-B Pulsonic Slim 1000 ma dwa tryby pracy – codzienne czyszczenie oraz delikatne oczyszczanie. Ten drugi tryb jest przeznaczony dla szczególnie wrażliwych miejsc, np po zabiegach dentystycznych, albo dla dzieci. W trakcie mycia co 30 sekund szczoteczka przypomina o zmianie ćwiartki, a po dwóch minutach się wyłącza. Jeżeli chcemy kontynuować mycie trzeba ją wówczas ponownie uruchomić.

W zestawie, jak zwykle w najtańszych modelach, dostajemy tylko 1 końcówkę. Koszt nowej końcówki zawiera się między 17 a 21 zł. Jest tylko jeden rodzaj końcówek i pasuje do wszystkich szczoteczek Pulsonic.

Oral-B Pulsonic Slim 1000 to prosta szczoteczka soniczna, bez wodotrysków, ale zęby myje bardzo dobrze, jest poręczna, solidna i niezawodna. A przy tym całkiem tania. Z czystym sumieniem polecamy.

Plusy Minusy
  • smukła i lekka szczoteczka
  • solidne wykonanie
  • renomowany, sprawdzony producent
  • bateria litowo-jonowa
  • tania szczoteczka
  • czasami w trakcie mycia można niechcący zmienić tryb
Cena szczoteczki Oral-B Pulsonic Slim 1000: Zobacz najlepszą cenę.

Oral-B Pulsonic Slim 1000 vs Pulsonic Slim One 2200

Oral-B Pulsonic Slim One 2200Oral-B Pulsonic Slim One 2200 to wyższy model z gamy Oral-B. Tak jak powyższa, również ta szczoteczka jest smukła i lekka, oraz ma litowo-jonowy akumulator wystarczający na 2 tygodnie. Czym się zatem różni? Na pewno ma atrakcyjniejszy design, nowoczesny i minimalistyczny. Ponadto nieco więcej ruchów na minutę – 31000 tysięcy. Nie jest to duża różnica, ale zauważalna.

Oprócz trybu standardowego, zamiast delikatnego mamy tu jeszcze tryb „polish”, co producent przekłada jako „delikatne wybielanie”. Natomiast w zestawie dostajemy 2 końcówki, a do tego jeszcze praktyczne etui podróżne.

Drobną różnicą jest też zachowanie po upłynięciu 2 minut mycia – Pulsonic Slim One 2200 się nie wyłącza, a wibracjami informuje o zakończeniu czasu. To drobiazg, ale takie rozwiązanie bardziej nam odpowiada.

Podsumowując jest to na pewno model lepszy od Oral-B Pulsonic 1000. Dlaczego zatem nie wymieniliśmy jako pierwszej? Otóż polityka cenowa w sklepach internetowych jest trudna do zrozumienia i w niektórych miejscach szczoteczka Oral-B Pulsonic Slim One 2200 jest po prostu za droga jak na to co oferuje. W innych sklepach natomiast cena była dobra, wymagała dopłacenia tylko ok. 100 zł w porównaniu do modelu Pulsonic 1000, co naszym zdaniem jest uzasadnione. Co gorsza ceny te potrafią się zmieniać prawie z dnia na dzień, tak więc decydując o wyborze na pewno warto porównać aktualne ceny.

Oral-B Pulsonic Slim One 2200 vs Pulsonic Slim Luxe 4200

Oral-B Pulsonic Slim Luxe 4200Oral B Pulsonic Slim Luxe 4200 – ta nazwa brzmi dumnie. Ale kryje się pod nią szczoteczka tak naprawdę bardzo, bardzo podobna do Oral-B Pulsonic Slim One 2200. Ta sama stylistyka, również dwie końcówki i to samo etui w zestawie, identyczna ilość ruchów na minutę, taka sama bateria – to prawie ta sama szczoteczka. Różni się tylko dodatkowym trybem delikatnego oczyszczania.

A biorąc pod uwagę wyżej wspomniane zamieszanie cenowe, można ją często kupić w praktycznie tej samej cenie co Oral-B Pulsonic Slim One 2200. Ale są też sklepy internetowe, w których jest dużo droższa…

Tak więc szczoteczka jest bardzo dobra, to świetne urządzenie, ale czy warto ją kupić to zależy od aktualnej ceny. O wielu produktach już na łamach Guru AGD pisaliśmy, ale na tak pokręconą politykę cenową natrafiliśmy po raz pierwszy 🙂

Seysso Carbon Basic Black – szczoteczka z dużą mocą i pojemną baterią

Szczoteczka Seysso Carbon BasicZarówno Philips jak i Oral-B to uznane potęgi w branży szczoteczek elektrycznych. Ale również różne małe firmy próbują swoich sił w produkcji. Jedną z nich jest polska, choć oczywiście z produkcją w Chinach, marka Seysso. Jest ona obecna na rynku już ponad 5 lat i cieszy, że produkty nią sygnowane zbierają dobre opinie użytkowników.

Spośród szczoteczek sonicznych Seysso szczególnie spodobał nam się model Seysso Carbon Basic. Jest to czarna szczoteczka soniczna – dosłownie cała czarna, łącznie z włosiem. Plastiki są przyzwoitej jakości, choć obudowa dość łatwo zbiera drobne ryski. Wizualnie trzeba przyznać, że szczoteczka prezentuje się elegancko i efektownie. Trzeba jednak mieć na uwadze, że pasta do zębów jest biała, więc na czarnym kolorze wszelkie plamy od pasty są bardzo widoczne. Warto urządzenie dokładnie umyć po każdym użyciu, zanim pasta zaschnie.

Seysso bardzo stawia na parametry. Szczoteczka Carbon Basic wykonuje aż 82 tysiące ruchów na minutę, więcej niż którykolwiek z wyżej opisywanych modeli. Prawdziwe tornado w jamie ustnej 🙂 Warto jednak dodać, że nie udało nam się znaleźć żadnych badań, które by potwierdzały że tak ogromna prędkość przekłada się na zwiększenie efektywności czyszczenia.

Urządzeni posiada również bardzo pojemny akumulator litowo-jonowy, który wystarczy na 6 tygodnie. Znów – więcej niż którakolwiek ze szczoteczek z tego zestawienia, a w końcu są to bardzo udane modele najlepszych światowych producentów. Jeżeli nie planujesz przechowywać szczoteczki na podstawce ładującej (np ze względu na brak łatwo dostępnego gniazdka w łazience), to tak długi czas pracy na jednym ładowaniu na pewno będzie ogromną zaletą.

Tak pojemny akumulator wymusza odpowiednio dużą obudowę – Seysso Carbon Basic jest dość masywna, ale na szczęście lekka. Jest ergonomiczna i dobrze leży w dłoni, choć szkoda że nie jest ogumowana. Drobnym problemem jest zmiana końcówek – ciężko się je ściąga, trzeba użyć siły. W instrukcji producent zaleca nasmarowanie metalowego bolca rękojeści środkiem natłuszczającym, aby ułatwić zdejmowanie i nakładanie końcówek.

W zestawie otrzymujemy jedną końcówkę. Zakup nowej wiąże się z kosztem między 18 a 24 zł w zależności od sklepu, niestety dostępne w sprzedaży są tylko dwupaki, nie udało nam się znaleźć większych opakowań.

Szczoteczka jest wyposażona w trzy tryby pracy – standardowy, delikatny (szczoteczka zwalnia do 62 tysięcy drgań na minutę) oraz masaż dziąseł, który jest całkiem przyjemny. Tryby zmienia się tym samym przyciskiem, którym włącza się szczoteczkę. Tak jak pozostałe dobre szczoteczki z naszego zestawienia ta również w trakcie mycia co 30 sekund przypomina o zmianie miejsca. Zęby po umyciu są gruntownie doczyszczone i gładkie.

Podsumowując – Seysso Carbon Basic to dobra szczoteczka soniczna, o wyśrubowanych parametrach, zarówno pod względem mocy urządzenia jak i pojemności baterii. Nie jest to tania szczoteczka, ale nie jest też droga – biorąc pod uwagę co dostajemy jej cena wydaje się być w sam raz.

Plusy Minusy
  • skutecznie czyści
  • duża moc
  • niezwykle pojemna bateria litowo-jonowa
  • polska marka
  • zmiana końcówek wymaga użycia siły
Cena szczoteczki Seysso Carbon Basic: Zobacz najlepszą cenę.

Jak działa szczoteczka soniczna?

Szczoteczka soniczna wykorzystuje fale dźwiękowe wprawiające w drgania włókna szczoteczki. Generowanie wibracje wprawiają w ruch ślinę zmieszaną z pastą do zębów i tak powstałe mini bąbelki mają zdolność docierania w zakamarki, do których fizycznie szczoteczka nie sięga.

Szczoteczka soniczna vs elektryczna rotacyjna

Otrzymaliśmy sporo pytań typu „czy szczoteczka soniczna jest lepsza od elektrycznej”. Gdzie jako „elektryczna” piszący określają szczoteczkę rotacyjno-oscylacyjną. A przecież tak naprawdę szczoteczka soniczna to również szczoteczka elektryczna 🙂

Ale przejdźmy do sedna – dobre szczoteczki soniczne i rotacyjne równie skutecznie usuwają osad nazębny. Jednak technologia soniczna sprawa, że wyposażone w nią urządzenia lepiej czyszczą przestrzenie zębowe i lepiej sprawdzają się dla osób ze stanami zapalnymi dziąseł, co zostało potwierdzone klinicznie.

Tylko szczoteczki soniczne są w stanie czyścić dalej niż tylko tam gdzie dotkną włókna, a jednocześnie są delikatne dla dziąseł.

Jak wybrać szczoteczkę soniczną?

Aby kupić dobrą szczoteczkę soniczną warto zwrócić uwagę na poniższe kwestie:

  • Prędkość – liczona w ilości ruchów na minutę – tak naprawdę nie ma badań które stwierdzałyby, że im więcej ruchów tym lepiej. Nie ma też standaryzacji jak taki „ruch” dokładnie ma wyglądać, więc tak naprawdę wartości te nie są porównywalne między producentami, a tylko w ramach modeli konkretnego, jednego producenta.
  • Bateria – jeżeli szczoteczka soniczna będzie stała w łazience na podstawce ładującej (co jest standardowym podejściem) to wówczas czas pracy na baterii nie ma większego znaczenia – niezależnie od tego ile razy dziennie szczoteczka będzie używana, na pewno zawsze będzie gotowa do akcji. Ale jeżeli szczoteczkę planujemy co jakiś czas to pojemność baterii będzie ogromnie ważnym parametrem.
  • Ile końcówek w zestawie – są one dość drogie, zatem każda bonusowa końcówka dodana do szczoteczki to plus.
  • Rodzaj baterii – stosowane są dwa rodzaje: litowo-jonowa (Li-Ion) albo niklowo-metalowo-wodorkowa (Ni-Mh). Akumulatorki w techonlogii Li-Ion przy tej samej wielkości baterii mają większą pojemność, są dużo bardziej odporne na samorozładowywanie (czyli tracą mało energii leżąc nieużywane) i świetnie znoszą częste doładowywanie. Są za to trudniejsze w produkcji i droższe od Ni-Mh. Specyfika użytkowania szczoteczek sonicznych sprawia, że idealnie sprawdzają się w nich właśnie baterie litowo-jonowe.
  • Koszt końcówek – trzeba je wymieniać tak jak zwykłe szczoteczki manualne nie rzadziej niż co trzy miesiące. Warto sprawdzić ich cenę przed zakupem. Oprócz standardowych końcówek, producenci oferują też różnego rodzaju końcówki specjalnego zastosowania (np. wybielające).
  • Funkcje – bardzo przydatny jest timer powiadamiający o czasie szczotkowania i przypominający o zmianie miejsca co 30 sekund. Fajnie, jak szczoteczka ma wskaźnik naładowania, a nie wyłącza się nagle z zaskoczenia. Przydatne mogą być też dodatkowe tryby pracy (wybielający, delikatny) lub regulacja intensywności. Jeżeli mamy wyjątkowo delikatne zęby/dziąsła to warto poszukać modelu z czujnikiem siły nacisku. Dobrze, gdy szczoteczka soniczna ma wygodny uchwyt, najlepiej ogumowany.
  • Wodoodporność – niektórzy producenci piszą o wodoodporności w swoich materiałach reklamowych, ale nie ma to dużego znaczenia. Każda dobra szczoteczka soniczna jest odporna na zachlapania, chwilowe zanurzenie pod wodą, a żadna nie nadaje się do używania pod wodą. Osoby liczące na szczotkowanie podczas nurkowania będą zatem rozczarowane kupując „wodoodporną” szczoteczkę 🙂
  • Cena – i co dokładnie dostajemy więcej szczególnie w porównaniu do tańszych modeli tego samego producenta.
  • Doświadczenie producenta – kupując produkt renomowanego producenta, którego produkty są przebadane klinicznie, możemy być pewni że szczoteczka będzie bezpieczna dla szkliwa. Radzimy unikać szczoteczek produkowanych pod różnymi tajemniczymi, egzotycznymi markami, dostępnych tylko w małych sklepach internetowych. Nie bez powodu duże sklepy nie przyjmują ich do dystrybucji.

Jak myć zęby szczoteczką soniczną?

Technika mycia zębów szczoteczką soniczną jest dużo prostsza niż w przypadku zwykłych szczoteczek manualnych – wystarczy przyłożyć szczoteczkę do powierzchni zębów pod kątem 45 stopni (tak aby włókna wskazywały w kierunku dziąsła) i powoli ją przesuwać wzdłuż łuku zębowego. Należy pamiętać aby umyć powierzchnie zewnętrzną zębów, powierzchnie wewnętrzne oraz powierzchnie żujące. Nie trzeba szczotkować – szczoteczka zajmie się tym samym, w końcu po to są wibracje. Bardzo ważne jest aby nie przyciskać za mocno.

1 komentarz do “Jaka jest najlepsza szczoteczka soniczna w 2019 roku?”

  1. Kupiłam Philipsa, jestem bardzo zadowolona, bez porównania do mycia manualna szczoteczką! Artykuł pomógł w wyborze, dzięki wielkie!

    Odpowiedz

Skomentuj Marisa Anuluj pisanie odpowiedzi